UDOSTĘPNIJ

Analiza Sądu Najwyższego. Kredyty Walutowe. Węzłowe Zagadnienia.

2019-09-02

„Kredyty Walutowe. Węzłowe zagadnienia” ,tytuł taki nadano Analizie Sądu Najwyższego, czyli opracowaniu opublikowanemu przez Biuro Studiów i Analiz Sądu Najwyższego. Nie sposób przejść obok tego dokumentu w sposób obojętny. Sam spotkałem się z wieloma zapytaniami tyczącymi się rzeczonej analizy, zarówno ze strony Klientów jaki i Czytelników, dlatego w tymże wpisie postanowiłem Państwu przybliżyć moje przemyślenia, po szczegółowym zapoznaniu się z tym opracowaniem.

Kilka słów na temat opracowania

Dokument został opublikowany  27 sierpnia we wtorek, a w ciągu zaledwie kilku dni wywołał niemałe zamieszanie w wielu kręgach. Poważne poruszenie pojawiło się w środowiskach najbardziej zainteresowanych, tj. kredytobiorców i prawników. Burza rozpętała się również na rynkach finansowych.

Może jednak po kolei. Czego dotyczy sama publikacja?

Mimo swego rozmiaru, tj. 550 stron, istotne jest właściwie 80 pierwszych stanowiących analizę kluczowych zagadnień. Autorami są dr Aleksander Grebieniow i dr hab. Konrad Osajda.

Jak zauważa we wprowadzeniu Jacek Kosonoga, Dyrektor Biura Studiów i Analiz SN, w judykaturze zagadnienie kredytów walutowych jest materią niezwykle istotną, ale też zawiłą. Założeniem dokumentu miało być węzłowe omówienie zagadnienia oraz uporządkowanie poglądów obowiązujących w doktrynie jak i w orzecznictwie.

W tym miejscy wypada jednak podkreślić, iż czas powstania takiej publikacji należy uznać za niewłaściwy, a ponadto poważne wątpliwości budzi również sama treść opracowania, o czym poniżej.

Czy to dobry moment?

Analiza Biura Studiów i Analiz SN została przygotowana tuż przed orzeczeniem TSUE ws. Dziubak, które jest niezwykle istotne w kontekście rozważań o problematyce kredytów walutowych. Opracowanie miało systematyzować dotychczasowe orzecznictwo TSUE dotykające problemu kredytów frankowych. Niestety nie zostało wzięte pod uwagę, iż dokument winien zostać przygotowany właśnie w oparciu o rozstrzygnięcie kluczowe dla analizowanej tematyki. Dlatego też w tym miejscu rodzi się poważna wątpliwości co do przydatności tegoż opracowania…

Tezy opracowania

Merytoryczne wnioski zawarte w analizie w dużym stopniu należy uznać również za chybione. Warto zwrócić uwagę na wiodąca tezę stawianą przez autorów przedmiotowego dokumentu. Ich zdaniem unieważnienie umowy kredytowej rzekomo miało być dla potencjalnego frankowicza niekorzystne. Miałoby wynikać to z faktu  postawienia go w sytuacji konieczności natychmiastowej spłaty kredytu. Pogląd ten zaskakuje, gdyż był on wielokrotnie dyskutowany i został uznany za błędny. Ponadto stoi w zdecydowanej opozycji do stanowiska TSUE, co zaskakuje podwójnie.

Zaledwie klika miesięcy wcześniej dokładnie o tej kwestii wypowiedział się Rzecznik Generalny TSUE w swej opinii w sprawie Dziubak. Dosyć wyraźnie wskazał, iż to po stronie konsumenta leży uprawnienie do wskazania co leży w jego interesie w momencie orzekania. Zatem nie jest domeną sądu, a tym bardziej autorów opracowania decydowanie co do dla kredytobiorcy – frankowicza jest najbardziej korzystne w przypadku rozstrzygania sporu z bankiem.

Dobre strony opracowania

Powyżej napisałem sporo cierpkich słów na temat omawianego dokumentu. Wspomnieć jednak należy również o jego dobrych stronach. Autorzy podkreślili, iż w sprawach frankowiczów Sądy powinny w pierwszej kolejność brać pod uwagę aktualne stanowisko Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

Ich zdaniem Sądy w przypadku postanowień umowy kredytowej nie powinny samodzielnie kształtować tych elementów na nowo. Wedle ukształtowanej przez nich opinii, kredyt walutowy po wyeliminowaniu klauzul abuzywnych pozostaje kredytem złotówkowym z LIBOR. Może nie jest to zbyt rewolucyjne stwierdzenie, gdyż stanowi potwierdzenie dotychczasowego orzecznictwa TSUE. Jednak niezwykle korzystne wydaję się być przedstawienie tego poglądu w dokumencie oficjalnie sygnowanym przez SN.

Skutki prawne analizy

Założenie opublikowania opracowania  dotykającego problematyki kredytów walutowych należy uznać co do zasady za zasługujące na pochwałę. Niestety wybrany termin publikacji analizy, pozostawia bardzo wiele do życzenia w związku z nieuwzględnieniem w jego treści, mającego niebawem zapaść orzeczenia TSUE w sprawie Dziubak. Wątpliwości rodzi przesłanie zawarte takrze w treści samej analizy.

Co prawda autorzy Analizy Sądu Najwyższego, podkreślili, iż „poglądy wyrażone w opracowaniu mają charakter autorski i nie należy ich utożsamiać z oficjalnym stanowiskiem Sądu Najwyższego”. Jednakże przedmiotowa analiza została skierowana do prezesów sądów ze względu na „potrzebę pogłębionej kwerendy i uporządkowania zarówno poglądów wyrażanych w doktrynie, jak i tez zawartych w orzecznictwie sądów powszechnych, Sądu Najwyższego oraz Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej”.

Mimo tak chwalebnych pobudek, którymi rzekomo kierowali się autorzy, opracowanie w momencie publikacji można uznać za nieaktualne, a nawet sprzeczne w części z aktualnym stanowiskiem TSUE. Wynika to z faktu pominięcia w rozważaniach opinii rzecznika Generalnego TSUE ws Dziubak (które właściwie powinno być punktem kluczowym tego dokumentu). Zatem w momencie pojawienia się orzeczenia TSUE ws. Dziubak mogą pojawić się wątpliwości niektórych składów sędziowskich co do kierunku orzekania. Opracowanie będzie wymagało niezwłocznej aktualizacji zgodnie z obowiązującym stanem prawnym. Na ten moment należy uznać je za przedwczesne i nie uwzględniające aktualnej linii orzeczniczej TSUE.

UDOSTĘPNIJ

Polecane artykuły

Analizę otrzymasz w ciągu 3 dni roboczych!
Skorzystaj z darmowej analizy umowy
Nie jesteś na straconej pozycji. Daj nam zawalczyć o Twoje prawa i pozbyć się rażąco niekorzystnych dla Ciebie elementów umowy kredytowej. Nie musisz dłużej płacić za coś, co jest niezgodne z prawem.
Darmowa analiza umowy