Ustalenie nieważności umowy kredytu w CHF to orzeczenie, które zapada w sprawach frankowych najczęściej. Ugruntowana linia orzecznicza sprawia, że sądy mają jasne wytyczne w zakresie oceny zobowiązania. Sprawdź, dlaczego umowy frankowe są nieważne i przekonaj się, że warto walczyć o swoje prawa.
Przyczyn nieważności umowy frankowej jest kilka. Sąd podczas oceny stanu faktycznego i prawnego sprawy musi ocenić wszystkie okoliczności i na tej podstawie rozstrzygnąć, czy naruszenia instytucji finansowej były tak daleko idące, że zasadne jest ustalenie nieważności zobowiązania. Pomocne są przy tym wcześniej wydane orzeczenia sądów różnych instancji, w tym przede wszystkim Sądu Najwyższego, a także np. raportów Najwyższej Izby Kontroli. Dlaczego umowy frankowe są nieważne?
Podstawowy błąd w umowach kredytu w CHF to ich niewłaściwa konstrukcja. Kredyty waloryzowane kursem franka szwajcarskiego były spłacane w polskich złotych. Każdy kredytobiorca, który zaciągał takie zobowiązanie, chciał również otrzymać finansowanie w PLN. Frankowicze nie wiedzieli, jaka jest rzeczywista kwota kredytu, ponieważ ta była wskazana w CHF, a wartość w złotówkach zależała od przyszłego kursu waluty.
Praktycznie we wszystkich umowach kredytu frankowego zawieranych w latach 2004-2010 znalazły się postanowienia niedozwolone. To zapisy umowy zawieranej z konsumentem, nieuzgodnione z nim indywidualnie, które kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Nie wiążą one kredytobiorców. Do 2011 roku nie istniał przepis, który pozwalałby na uzupełnienie luk powstałych po ich usunięciu, więc zobowiązanie nie może dalej obowiązywać i zasadne staje się unieważnienie umowy.
Na skutek zawarcia umowy kredytu frankowego praktycznie całe ryzyko związane ze zobowiązaniem było przeniesione na konsumenta. Odesłanie podczas obliczania podstawowych dla zobowiązania kwot – np. wypłaconego kapitału czy poszczególnych rat – do wewnętrznych tabel ustalanych przez banki było niejasne i sprawiało, że frankowicz nie znał rzeczywistego zakresu zobowiązania. Instytucja finansowa – jako silniejsza strona stosunku prawnego – mogła mu jednostronnie narzucać warunki umowy, a konsument nie miał możliwości się im przeciwstawić.
Warunki umowy kredytu frankowego były narzucane kredytobiorcom przez banki. Konsumenci nie mieli możliwości negocjowania treści umowy, ponieważ ta była im przedstawiana na obowiązującym w danej instytucji wzorze. Frankowicze mieli dwie możliwości – podpisać umowę w kształcie zaproponowanym przez bank albo zrezygnować ze starania się o kredyt. Bardzo często nie mieli wystarczającej zdolności kredytowej do uzyskania finansowania w złotówkach, więc w tym drugim przypadku tracili szansę na zakup własnej nieruchomości.
Banki podczas zawierania umów o kredyt w CHF nie dopełniły również obowiązku informacyjnego związanego z takim zobowiązaniem. Jako profesjonalna strona stosunku prawnego instytucje finansowe powinny były wytłumaczyć konsumentom przede wszystkim konstrukcję zobowiązania oraz ryzyka z nim związane. Zamiast tego w wielu przypadkach pracownicy banków dodatkowo nakłaniali frankowiczów do skorzystania z oferty kredytu w CHF, zapewniając, że jest bardzo atrakcyjna i bezpieczna, a kurs franka szwajcarskiego w przyszłości nie wzrośnie.
Wskazane przesłanki są kluczowe podczas ustalania, czy istnieją podstawy do unieważnienia umowy kredytu w CHF. Warto jednak pamiętać, że ostateczna decyzja zależy od oceny ogółu okoliczności, w tym np. posiadania statusu konsumenta przez kredytobiorcę.
Nieważność umowy frankowej sprawia, że zobowiązanie jest traktowane tak, jakby nigdy nie zostało zawarte. Strony umowy są zobligowane do zwrotu na swoją rzecz wszystkiego, co sobie wzajemnie świadczyły. Na tej podstawie frankowicz odzyskuje spłacone raty (nie tylko część kapitałową, ale również odsetkową), a także dodatkowe opłaty i prowizje, w tym za niezbędne ubezpieczenia. Bank może się natomiast domagać zwrotu udostępnionego kapitału.
Dzięki unieważnieniu umowy kredytu w CHF kredytobiorca uwalnia się od zobowiązania. Nie musi dalej spłacać rat i odzyskuje nienależnie pobrane kwoty. Jednocześnie pozostaje właścicielem kredytowanej nieruchomości i dochodzi do wykreślenia hipoteki, więc poprawia się jego zdolność kredytowa. Po wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 15 czerwca 2023 roku konsumenci dodatkowo nie muszą się bać roszczeń o zapłatę wynagrodzenia za korzystanie z kapitału. Sami nie zostali jednak pozbawieni takiego prawa.
Unieważnienie umowy frankowej to obecnie najkorzystniejsze rozwiązanie, jakie może uzyskać frankowicz. Tylko pozywając bank, możesz zawalczyć o uwolnienie się od kredytu i wysoki zwrot.
Jeśli cały czas spłacasz kredyt frankowy i zastanawiasz się, czy warto podejmować kroki formalne przeciwko bankowi – nie czekaj. Skontaktuj się z naszą Kancelarią w celu przeprowadzenia analizy umowy kredytu w CHF. W jej toku zapoznamy się z treścią dokumentów i ocenimy, czy występują w niej klauzule abuzywne. Przekażemy rekomendacje w sprawie i przedstawimy szanse na ustalenie nieważności zobowiązania.
Obecnie to frankowicze są zdecydowaną górą w sprawach frankowych. W 2022 roku kredytobiorcy wygrali około 99 procent wszystkich spraw. Po ostatnich orzeczeniach Sądu Najwyższego i Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej ich sytuacja jest jeszcze lepsza. Z tych względów nie warto czekać ani podpisywać ugody przedstawionej do podpisu przez bank – zdecydowanie lepiej wziąć sprawy w swoje ręce i z naszą pomocą przeciwstawić się w zdecydowany sposób instytucji finansowej.