UDOSTĘPNIJ

Frankowicze czekają na ważny wyrok TSUE – wynagrodzenie za korzystanie z kapitału nienależne?

2022-10-23

Sprawy frankowe od dłuższego czasu budzą emocje wśród kredytobiorców. Pozytywne dla frankowiczów statystyki orzecznicze sprawiły, że wielu z nich zdecydowało się na pozwanie banku. Aktualnie wątpliwości sądów różnych instancji budzi uprawnienie instytucji finansowych do otrzymania wynagrodzenia za korzystanie z kapitału w przypadku unieważnienia umowy. Eksperci wskazują, że nie jest ono należne. Nad sprawą pochyla się obecnie Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Co wyrok będzie oznaczał dla frankowiczów?

Wyrok w sprawie C-520/21 kluczowy dla frankowiczów

Frankowicze od dłuższego czasu czekają na wyrok w sprawie C-520/21, która dotyczy uprawnienia banku do dochodzenia od kredytobiorców wynagrodzenia za korzystanie z kapitału. Do tej pory wydawało się, że w przypadku ustalenia abuzywności klauzul kredytu w CHF i spowodowanej przez nią nieważności całej umowy strony mają prawo żądać jedynie zwrotu nominalnych kwot, które świadczyły na swoją rzecz. Banki starają się jednak chwytać wszystkich możliwości i próbują pozywać frankowiczów o dodatkową opłatę.

Sytuacja banków, które udzielały kredytów we franku szwajcarskim, jest trudna. Komisja Nadzoru Finansowego występująca w sprawie przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej po stronie instytucji finansowych wskazuje, że odmówienie prawa do dochodzenia wynagrodzenia za korzystanie z kapitału będzie się wiązało dla sektora bankowego ze stratami, których wysokość może sięgnąć nawet 100 miliardów złotych.

Rzecznik Praw Obywatelskich stoi po stronie frankowiczów

W opozycji do korzystnego dla banków stanowiska Komisji Nadzoru Finansowego znajduje się opinia Rzecznika Praw Obywatelskich, który przystąpił do sprawy przed unijnym trybunałem po stronie kredytobiorców.

Rzecznik podkreśla, że udzielenie odpowiedzi na pytanie o roszczenia, które powstają po stwierdzeniu nieważności umowy na skutek dopatrzenia się abuzywności niektórych jej postanowień, ma obecnie w Polsce kluczowe znaczenie dla sporów na tle umów kredytu w CHF zaciąganych przez konsumentów na cele mieszkaniowe, indeksowanych bądź denominowanych we franku szwajcarskim.

Wskazuje również, że Trybunał Sprawiedliwości nie wypowiedział się dotychczas wprost co do zasad rozliczeń między stronami po unieważnieniu umowy. Z kolei polski Sąd Najwyższy nie przesądził wyraźnie o tym, że stronom – zarówno konsumentowi, jak i bankom – nie przysługują dalsze roszczenia – poza roszczeniem o zwrot tego, co strony sobie wzajemnie świadczyły, które jasno wynika z kodeksu cywilnego.

Zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich prawo dochodzenia przez bank wynagrodzenia za korzystanie z kapitału zaprzeczyłaby całości dotychczasowego orzecznictwa Trybunału na tle dyrektywy 93/13. Naruszałaby zwłaszcza obowiązek wywołania efektu odstraszającego w stosunku do przedsiębiorców, którzy wprowadzają do swoich umów nieuczciwe postanowienia umowne.

W ocenie Rzecznika Praw Obywatelskich roszczenia restytucyjne, które powstają w związku ze stwierdzeniem, że na tle prawa krajowego umowa nie może dalej obowiązywać, wyczerpują się wraz ze zwrotem kwot świadczonych na tle umowy uznanej za nieważną, ewentualnie powiększonych o odsetki ustawowe za opóźnienie, które są należne zgodnie z prawem krajowym.

Dlaczego wynagrodzenie za korzystnie z kapitału jest nienależne?

Podobnego zdania są eksperci specjalizujący się w sprawach kredytów frankowych. Wskazują, że roszczenia banków są sprzeczne z celem Dyrektywy 93/13, która jasno określa, że stosowanie nieuczciwych postanowień przez przedsiębiorców jest niedozwolone i powinno wiązać się z poniesieniem negatywnych następstw takich praktyk.

Banki opierają swoje roszczenie na konstrukcji bezpodstawnego wzbogacenia. W ich rozumieniu chodzi o wartość świadczenia niepieniężnego banku – czyli określonej usługi, która polegała na udostępnieniu kapitału do korzystania. Na razie jednak tylko niektóre polskie sądy zdecydowały się choć w części przychylić do stanowiska instytucji finansowych. Dla przykładu Sąd Okręgowy w Gdańsku w nieprawomocnym wyroku wstępnym w sprawie o sygn. akt XV C 137/22 wskazał, że kwota udostępnionego przez bank kapitału ma obecnie inną wartość niż w dniu wypłaty i doszło do istotnej zmiany świadczenia. Takie poglądy są jednak jednostkowe.

Zdecydowanie częściej sądy różnych instancji rozstrzygają, że nie ma podstawy prawnej do zobowiązania kredytobiorcy do zapłaty na rzecz banku rekompensaty za korzystanie z kapitału w obliczu ustalenia nieważności umowy kredytu frankowego (por. wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie o sygn. akt XXV C 3679/20).

Co robić, jeśli bank wystąpi z roszczeniem o zapłatę wynagrodzenia za korzystanie z kapitału?

Orzeczenie, które wyda Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, z pewnością zmieni postrzeganie kwestii spraw dotyczących kredytów frankowych. Na wyrok musimy jednak jeszcze trochę poczekać.

Jeśli bank wystąpił w stosunku do frankowicza z powództwem o rekompensatę przed prawomocnym zakończeniem sprawy dot. unieważnienia umowy, zasadne jest zgłoszenie wniosku o zawieszenie postępowania do czasu, w którym zostanie rozpatrzone powództwo kredytobiorcy w sprawie unieważnienia kredytu w CHF.

Obecnie pozostaje czekać na wyrok TSUE. Dla prawników specjalizujących się w sprawach kredytów frankowych nie ma jednak wątpliwości, że roszczenie banku o zapłatę wynagrodzenia za korzystanie z kapitału jest bezzasadne. Kredytobiorcy będący konsumentami są chronieni prawem unijnym przed nieuczciwymi praktykami. Skoro to bank dopuścił się naruszeń w procesie zawierania umowy kredytowej i sprawił, że znalazły się w niej klauzule abuzywne, a także nie dopełnił obowiązku informacyjnego, to nie ma podstaw do obarczania frankowiczów następstwami tych zaniedbań.

Sytuacja osób, które zaciągnęły kredyt w CHF, jest niezmienna. Cały czas warto walczyć o swoje prawa i zdecydować się na wystąpienie z powództwem przeciwko bankowi.

UDOSTĘPNIJ

Polecane artykuły

Analizę otrzymasz w ciągu 3 dni roboczych!
Skorzystaj z darmowej analizy umowy
Nie jesteś na straconej pozycji. Daj nam zawalczyć o Twoje prawa i pozbyć się rażąco niekorzystnych dla Ciebie elementów umowy kredytowej. Nie musisz dłużej płacić za coś, co jest niezgodne z prawem.
Darmowa analiza umowy