Pod koniec 2023 roku jak zwykle mieliśmy dużo pracy. Intensywny okres przyniósł jednak kolejne sukcesy. W Katowicach wygraliśmy z Bankiem Millennium, a na rzecz naszych Klientów zasądzono wysoki zwrot oraz koszty procesu. Prezentujemy szczegóły sprawy.
W 2008 roku powodowie potrzebowali pieniędzy na wybudowanie domu. Skontaktowali się z pozwanym bankiem, w którym dotychczas mieli konto. Zapytali o kredyt na wybudowanie domu. Otrzymali oferty kredytu zarówno w CHF, jak i PLN.
Rata kredytu we franku szwajcarskim była dużo niższa od tej w złotówkach, a dodatkowo wskazywano, że kredyt w CHF jest najkorzystniejszy. Naszych Klientów poinformowano, że z powodu występowania obcej waluty mogą zachodzić pewne zmiany w wysokości rat, ale powinny być minimalne ze względu na stabilność kursu CHF. Nie przedstawiano im prognoz czy historii kursu CHF.
Z treścią spornej umowy powodowie zapoznali się bezpośrednio przed jej podpisaniem. Nie było możliwości negocjacji warunków umowy. Nie tłumaczono im też szczegółowo mechanizmów przeliczania walut, według których kredyt miał być rozliczany.
Mimo to umowa została zawarta. O wysokości pierwszej raty kredytu, kwocie kredytu w CHF oraz jego równowartości w PLN zgodnie z kursem kupna CHF według tabeli kursów walut obcych obowiązującej w banku w dniu uruchomienia kredytu/transzy kredytobiorca miał zostać poinformowany pismem przesłanym mu przez bank po uruchomieniu kredytu lub jego pierwszej transzy. W umowie zastrzeżono także, że zmiany kursów walut w trakcie okresu kredytowania będą miały wpływ na wysokość kwoty zaciągniętego kredytu oraz raty.
Sąd Okręgowy rozpatrujący sprawę nie miał wątpliwości co do oceny jej stanu faktycznego i prawnego sprawy. Po zapoznaniu się z wszystkimi okolicznościami podkreślił, że w umowie nie wskazano równowartości kwoty kredytu w CHF, a to właśnie na tej podstawie ustalana była wysokość zobowiązania powodów. Od kursu franka szwajcarskiego została również uzależniona wysokość rat spłaty kredytu. Wiążący był kurs gotówkowy sprzedaży CHF z tabeli kursów walut obcych pozwanego banku.
Na tej podstawie orzekł, że wskazane postanowienia spornej umowy nie stanowią jednoznacznego, możliwego do zweryfikowania przez kredytobiorcę sposobu określenia zasad ustalania wysokości jego głównego świadczenia, tj. zobowiązania wobec banku z tytułu udzielonego kredytu. Umowa zawierała odesłanie do tabeli kursów walut obcych pozwanego banku, nie wskazując w żaden sposób warunków ich ustalania i pozostawiając to do wyłącznej dyspozycji banku. Dodatkowo zastosowanie w umowie kursu kupna CHF dla ustalenia równowartości kwoty udzielonego kredytu oraz kursu sprzedaży CHF dla określenia salda zobowiązań kredytobiorcy i wysokości rat spłaty kredytu skutkowało dodatkowym zyskiem banku i nieuzasadnionym wzrostem zobowiązań kredytobiorcy. Nawet gdyby kurs franka szwajcarskiego nie uległ zmianie w trakcie wykonywania umowy, obowiązkiem kredytobiorcy była zapłata z tytułu kapitału kredytu kwoty wyższej niż uzyskana oraz odsetek od różnicy tych kwot.
Powyższe postanowienia spornej umowy – zdaniem Sądu Okręgowego – stoją w sprzeczności z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając interesy kredytobiorców będących konsumentami, ponieważ umożliwiają bankowi dowolne ustalanie kursów kupna i sprzedaży waluty na potrzeby rozliczeń kredytowych, a także wiążą się z nieuzasadnionym zwiększeniem zobowiązania powodów oraz zysku banku.
Tak poczynione ustalenia faktyczne i prawne nie mogły doprowadzić do innego rozstrzygnięcia. 31 października 2023 roku Sąd Okręgowy w Katowicach, II Wydział Cywilny, w składzie, którego przewodniczącą była SR del. Aleksandra Kocurek-Kępa, wydał wyrok kończący postępowanie w I Instancji w sprawie o sygn. akt II C 1066/23.
W orzeczeniu sąd:
Wyrok w pełni wpisał się w oczekiwania naszych Klientów i stanowi potwierdzenie istnienia ugruntowanej linii orzeczniczej w sprawach frankowych.