Kredyt „Multiplan” to jeden z najpopularniejszych wzorów umownych wśród frankowiczów. W treści znajdują się jednak liczne nieuczciwe postanowienia, które sprawiają, że konsumenci mogą walczyć o unieważnienie zobowiązania. Szanse na powodzenie są spore, co potwierdzają kolejne korzystne dla kredytobiorców wyroki.
W sprawie, której szczegóły prezentujemy w artykule, nasi Klienci zawarli umowę kredytu, żeby sfinansować budowę domu.
Zdolność kredytowa powodów różniła się w CHF i PLN – w CHF była znacznie wyższa. Pozwany zapewniał, że frank szwajcarski to bardzo stabilna waluta. Kredytobiorcom nie przedstawiono wad i słabych stron kredytu walutowego. Nie zostali poinformowani, czym jest spread walutowy, jak są tworzone i w jaki sposób korzysta się z tabel kursowych oraz o ryzyku kursowym. Powodowie nie wiedzieli w szczególności, że wahania CHF wpłyną na wysokość zadłużenia.
Nasi Klienci otrzymali umowę kredytu przy jej podpisaniu. Zostały im wskazane miejsca, gdzie mają podpisać i parafować umowę. Zapoznali się z jej treścią zaraz przed podpisaniem. Pracownik banku prosił o sprawdzenie poprawności ich danych. Powodowie nie mogli negocjować postanowień umowy i oświadczeń. Podeszli do umowy jak do umowy rachunku bankowego – to znaczy, że należy ją podpisać i nie podlega negocjacji.
W umowie dodatkowo znalazł się zapis, że raty kapitałowo-odsetkowe spłacane są w złotych po uprzednim ich przeliczeniu wg kursu sprzedaży CHF z tabeli kursowej BRE Banku S.A. obowiązującego na dzień spłaty z godziny 14:50.
Ogół tych okoliczności sprawił, że nasi Klienci zdecydowali się przeprowadzić analizę umowy. Okazało się, że istnieją przesłanki do skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego, co uczyniliśmy.
Decyzja o wniesieniu pozwu do sądu była dobra. Po jego rozpatrzeniu Sąd Okręgowy w Warszawie, XXVIII Wydział Cywilny, w składzie, którego przewodniczącą była sędzia Joanna Karczewska, nie miał wątpliwości co do oceny sprawy o sygn. akt XXVIII C 5027/21.
W wyroku wydanym 5 października 2023 roku:
W uzasadnieniu orzeczenia sąd wskazał powody, dla których w niniejszej sprawie zasadne stało się unieważnienie umowy.
Przede wszystkim skład orzekający w pełni podzielił ugruntowany już w orzecznictwie pogląd, że niejasny i niepoddający się weryfikacji mechanizm ustalania przez bank kursów waluty, pozostawiający bankowi swobodę, jest w sposób oczywisty sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumenta, a klauzula, która nie zawiera jednoznacznej treści i przez to pozwala na pełną swobodę decyzyjną przedsiębiorcy w kwestii bardzo istotnej dla konsumenta, dotyczącej kosztów kredytu, jest klauzulą niedozwoloną. Wskazał również, że niewątpliwie narusza dobre obyczaje całkowite i nieograniczone obciążenie konsumenta ryzykiem zmiany kursu walut.
Powodowie nie zostali prawidłowo informowani o realnej skali ryzyka, z jakim związany jest mechanizm wzrostu kursu waluty na spłatę całego kapitału kredytu. Powodom nie przedstawiono symulacji, która pokazywałaby jakie kwoty musieliby uiszczać w wypadku np. ponad dwukrotnego wzrostu kursu franka szwajcarskiego. Nie sposób zakładać równorzędności podmiotów w sytuacji, gdy saldo kredytu może teoretycznie rosnąć w sposób nieograniczony. Nie wskazano nigdzie wprost we wzorcu nawet szacunkowej kwoty spłaty kredytu.
Sąd stwierdził, że umowa wiążąca strony rażąco narusza interesy ekonomiczne powodów, którzy ostatecznie mieli spłacić kwotę o wiele wyższą niż wykorzystany kredyt z odsetkami i prowizją. W efekcie pozwany otrzymuje świadczenie o wiele wyższe niż suma kapitału, odsetek i prowizji, do czego nie ma żadnej podstawy w przepisach prawa.
Dodatkowo nie było wątpliwości, że kwestionowane postanowienia umowy kredytu, które wprowadzają ryzyko kursowe przez mechanizm indeksacji, stanowią klauzulę określającą główne świadczenia stron. Z tych względów zasadne stało się ustalenie nieważności umowy.