UDOSTĘPNIJ

Zła passa w sprawach frankowych nie omija banku Credit Agricole

2024-03-07

W ostatnich miesiącach to kredytobiorcy wygrywają zdecydowaną większość spraw. Nie inaczej było w przypadku naszych Klientów, którzy walczyli przed sądem z bankiem Credit Agricole. Wydany wyrok w pełni wpisuje się w aktualne tendencje orzecznicze i potwierdza, że nie warto rezygnować z podjęcia kroków formalnych w sprawie swojego kredytu.

Do nieprawidłowości doszło już na etapie zawierania umowy

Nasi Klienci złożyli wniosek o kredyt konsolidacyjny w LUKAS Banku w celu spłaty kredytu mieszkaniowego oraz na dowolny cel. Wysokość wnioskowanej kwoty wynosiła łącznie 85 000 złotych, okres kredytowania – 25 lat, a walutą kredytu miał być frank szwajcarski.  Bank wydał pozytywną decyzję kredytową i określił kwotę kredytu w walucie obcej po przeliczeniu według kursu kupna dewiz z dnia 20 maja 2008 roku na 42 284,39 CHF.

Powodowie podpisali oświadczenie o ponoszeniu ryzyka walutowego i ryzyka zmiennej stopy procentowej dla kredytów hipotecznych udzielanych w walucie obcej, w którym oświadczyli, że:

  • zostali poinformowani o ponoszeniu ryzyka zmiany kursów walutowych (ryzyko walutowe) oraz ryzyka zmiany stopy procentowej;
  • zostali poinformowani, że zmiana kursu walutowego oraz zmiana stopy procentowej będzie miała wpływ na wysokość zadłużenia z tytułu kredytu oraz wysokość rat kredytu,
  • poniosą to ryzyko.

W praktyce jednak nie rozumieli, z czym wiąże się taka deklaracja.

Nasi Klienci pomyśleli o skorzystaniu z oferty Lukas Banku, bo mieli z nim wcześniejsze doświadczenie. Nie została im przedstawiona oferta kredytu złotówkowego, ponieważ nie mieli odpowiedniej zdolności kredytowej. Z inicjatywą zaciągnięcia kredytu walutowego wyszedł pracownik banku. Nie tłumaczył jednak, dlaczego powodowie mają zdolność na zaciągnięcie kredytu walutowego, a nie mają takiej zdolności na kredyt złotówkowy – wspominał tylko, że rata w kredycie walutowym jest niższa.

Powodów nie poinformowano, co to jest indeksacja, denominacja, czy też spread walutowy. Pracownik banku zapewniał o stabilności kursu oraz przekonywał, że nie mają się czego obawiać, bo dużo osób zaciąga tego typu kredyty. Z tego powodu nasi Klienci nie dostrzegali żadnego ryzyka. Przedstawiciel pozwanego nie mówił, że to kredyt we franku, a rozmowa cały czas dotyczyła złotówek i tylko ze względu na zdolność kredyt miał być przeliczony na franki.

Również w umowie kwoty złotówkowe były wymienione w pierwszej kolejności, a we franku szwajcarskim dopiero później. Wypłata kredytu nastąpiła w złotówkach. Powodowie nie weryfikowali kursu, składając dyspozycje wypłaty, a także nie weryfikowali, czy wypłacona kwota jest zgodna z kwotą wskazaną w umowie. Powodowie nie uzyskali informacji, czy kredyt może być wypłacony w walucie CHF, a także spłacany w tej walucie. Raty kredytu były pobierane automatycznie.

Już na pierwszy rzut oka w procesie zawierania umowy doszło do licznych nieprawidłowości. Z tego powodu zdecydowaliśmy się złożyć pozew do sądu.

Frankowicze wygrali w Sądzie I Instancji

Rozpatrzeniem sprawy zajął się Sąd Okręgowy w Sosnowcu, I Wydział Cywilny. Po zapoznaniu się z treścią umowy i wszystkimi wskazanymi powyżej okolicznościami jej zawarcia nie miał wątpliwości co do oceny postępowania.

Wyrokiem z dnia 24 października 2023 roku w sprawie o sygn. akt I C 534/22 ustalił, że umowa kredytu zawarta między poprzednikiem prawnym pozwanego – LUKAS Bankiem Spółką Akcyjną z siedzibą we Wrocławiu – a powodami jest nieważna. Na tej podstawie zasądził od Credit Agricole łącznie kwotę 117 755,21 złotych oraz 11 984 złote tytułem zwrotu kosztów postępowania wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie.

Uzasadnienie wyroku potwierdziło argumenty wskazane w pozwie

Sąd Okręgowy po analizie sprawy potwierdził wszystkie nasze kluczowe argumenty przemawiające za unieważnieniem umowy.

Wskazał, że postanowienia umowne dotyczące denominacji nie zostały sformułowane w sposób jednoznaczny, bo nie pozwalały na ustalenie, jakie ryzyko dla kredytobiorcy pociąga za sobą wprowadzony mechanizm. Wspomniane postanowienia przyznawały bankowi uprawnienie do samodzielnego i jednostronnego określania wysokości zobowiązania drugiej strony. W umowie nie wskazano, w jaki sposób i w oparciu o jakie czynniki bank tworzy swój wewnętrzny kurs kupna dewiz dla CHF. Nie ma również definicji tabeli kursów.

Przypomniał jednocześnie, że mechanizm ustalania kursów waluty, który pozostawia bankowi swobodę, jest w sposób oczywisty sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumenta, a klauzula waloryzacyjna, która nie zawiera jednoznacznej treści, w rezultacie pozwala na pełną swobodę decyzyjną banku, jest klauzulą niedozwoloną.

W związku z tym – po wyeliminowaniu klauzul przeliczeniowych – utrzymanie umowy w pozostałym zakresie i jej wykonywanie nie było możliwe, co przemawiało za jej całkowitą nieważnością.

UDOSTĘPNIJ

Polecane artykuły

Analizę otrzymasz w ciągu 3 dni roboczych!
Skorzystaj z darmowej analizy umowy
Nie jesteś na straconej pozycji. Daj nam zawalczyć o Twoje prawa i pozbyć się rażąco niekorzystnych dla Ciebie elementów umowy kredytowej. Nie musisz dłużej płacić za coś, co jest niezgodne z prawem.
Darmowa analiza umowy

Nowości na blogu