Nasza Kancelaria w ostatnim czasie regularnie uzyskuje kolejne korzystne dla konsumentów orzeczenia w sprawach frankowych. Jednym z nich jest wyrok ustalający nieważność umowy w sprawie przeciwko Bankowi BPH. Sprawdź, jakie podstawy doprowadziły do tego sukcesu.
Wiele lat temu nasi Klienci potrzebowali wsparcia finansowego na budowę domu. Chcieli zaciągnąć kredyt w kwocie 80 000 złotych i udali się z tym celu do Banku BPH, w którym od lat mieli rachunek bankowy.
Zawarcie umowy było poprzedzone spotkaniem w banku, badaniem zdolności kredytowej powodów i przedstawieniem oferty. Naszym Klientom od razu zaproponowano kredyt frankowy.
Pracownik banku rekomendował taki produkt jako bezpieczniejszy, ponieważ frank szwajcarski jest stabilną walutą. Kredytobiorczyni pytała o przyszłość waluty, ale w odpowiedzi usłyszała tylko, że jej poziom może się zmienić w czasie wojny. Naszym Klientom nie wskazano, że wysokość raty i saldo całego zobowiązania będzie zależała od kursu CHF.
Doradca nie informował o tym, jak bank ustala kurs franka szwajcarskiego. Nie omówił kwestii związanych z mechanizmem przeliczania waluty na złotówki i odwrotnie ani zasad zmiany kursów. Kredytobiorcy nie zostali poinformowani w sposób zrozumiały o wiążącym się z zawarciem tego typu umowy kredytu ryzyku, o możliwych konsekwencjach ekonomicznych wzrostu waluty i jego potencjalnym wpływie na wysokość kapitału kredytu oraz jego poszczególnych rat, a w szczególności o stosowaniu dwóch różnych kursów walut CHF do ustalenia kapitału kredytu i spłaty rat kredytu, których różnica stanowiło de facto zysk banku. Naszym Klientom nie zostały w sposób zrozumiały wytłumaczone zasady działania mechanizmu klauzuli zmiennego oprocentowania, klauzuli denominacyjnej oraz zmienności kurów walut.
Powodowie nie mogli negocjować postanowień. W dniu podpisania dokumentów umowa była gotowa – została sporządzona na ogólny wzorze. Faktyczna wysokość zobowiązania kredytobiorców pozostawała nieznana, a kwota kredytu oraz wysokość rat spłaty kredytu uzależniona została od mierników wartości nieznanych kredytobiorcom, w tym w postaci kursu kupna i kursu sprzedaży franka szwajcarskiego obowiązującego i ustalanego w sposób arbitralny przez instytucję finansową.
W procesie zaciągnięcia kredytu już na pierwszy rzut oka widać było nieprawidłowości, dlatego rekomendowaliśmy kredytobiorcom podjęcie kroków formalnych w sprawie.
W rezultacie złożyliśmy pozew do sądu w sprawie, a nasze stanowisko okazało się uzasadnione.
W ocenie sądu umowa była nieważna z powodu sprzeczności z ustawą. Do wniosku o nieważności prowadzi też analiza postanowień pod kątem abuzywności. Powództwo było zasadne z uwagi na nieważność umowy kredytu i wynikający z tego obowiązek zwrotu świadczenia nienależnego.
W uzasadnieniu orzeczenia sąd podkreślił, że kontrola postanowień doprowadziła do wniosku, że są one sprzeczne z ustawą jako ukształtowane z naruszeniem właściwości (natury) stosunku prawnego. Umowa jest też sprzeczna z zasadami współżycia społecznego.
Nieważność umowy wynikała z faktu, że o zakresie obowiązków naszych Klientów decydowała na zasadzie uznania druga strona umowy w toku jej wykonywania. Klauzule, które odsyłały do tabeli kursów, które były ustalane przez bank. Nie ma przy tym znaczenia, czy ustalając tabelę kursów, instytucja posługuje się wewnętrznymi procedurami i jaki jest ich kształt, bo te nie stanowią elementu stosunku prawnego łączącego strony. Dodatkowo takie zasady są zależne od woli banku i mogą w każdym momencie ulec zmianie.
Nasi Klienci jako kredytobiorcy nie mieli żadnej kontroli ani nad opracowywaniem reguł tworzenia tabel ani nad samym ich sporządzeniem. Takie praktyki wobec konsumentów są niedopuszczalne, dlatego rozstrzygnięcie sądu nie mogło być inne.
10 stycznia 2024 roku po rozpoznaniu sprawy o sygn. akt I C 790/23 Sąd Okręgowy w Sosnowcu, I Wydział Cywilny, w składzie, którego przewodniczącą była sędzia Katarzyna Czerwińska-Koral, ustalił, że umowa kredytu budowlano-hipotecznego zawarta z Bankiem BPH jest nieważna.
Jednocześnie sąd zasądził od pozwanego banku łącznie na rzecz powodów kwotę 278 208,53 złotych wraz z ustawowymi odsetkami. Frankowicze otrzymali też zwrot kosztów procesu w kwocie 11 851 złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia w sprawie do dnia zapłaty.
To nie pierwszy sukces naszej Kancelarii w sprawach przeciwko Bankowi BPH. Regularnie wygrywamy postępowania i pomagamy frankowiczom walczyć o swoje prawa. Jeśli cały czas spłacasz kredyt w CHF, skontaktuj się z nami i przeprowadź analizę swojej umowy.