UDOSTĘPNIJ

Ważny wyrok TSUE w sprawie kredytów frankowych został wydany we wrześniu 2022

2022-09-29

Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej wielokrotnie orzekał już w sprawie kredytów frankowych. Wyrok z 8 września 2022 roku stanowi kolejny przełom dla frankowiczów. Orzeczenie zostało wydane w połączonych do wspólnego rozpoznania sprawach o sygnaturze akt. C-80/21, C-81/21 i C 82/21. Co nowego wnoszą orzeczenia do toczących się przed polskimi sądami postępowań? Sprawdź, czy na kanwie wyroku możliwe jest usunięcie z umowy kredytu w CHF nieuczciwego postanowienia i przekonaj się o swoich szansach w procesie sądowym.

Znaczenie orzecznictwa TSUE dla polskich spraw dotyczących kredytów we franku szwajcarskim

Sprawy rozpatrywane przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej zawsze budzą duże emocje w opinii publicznej. Dla frankowiczów każde kolejne potwierdzające ich stanowisko orzeczenie polepsza ich sytuację. W praktyce wszystkie zapytania kierowane do TSUE przez polskie sądy są kluczowe dla wydawanych w kraju rozstrzygnięć.

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wielokrotnie pochylał się już nad podobnymi zagadnieniami z zakresu kredytów frankowych. Z doświadczenia naszej Kancelarii dla frankowiczów wynika, że orzecznictwo TSUE jest stabilne i trudno spodziewać się przełomowych zmian w najbliższych miesiącach. Również w przypadku wyroku z 8 września 2022 roku specjaliści nie oczekiwali przełomu, co potwierdziło się w praktyce.

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej szczegółowo rozpatrzył kilka kluczowych dla kredytów frankowych kwestii. Szczegółowo przedstawimy je poniżej.

Możliwość usunięcia z umowy kredytu frankowego jedynie nieuczciwej części postanowienia

Trybunał w pierwszej części uzasadnienia wydanego orzeczenia pochylił się nad kwestią możliwości usunięcia z umowy kredytu w CHF jedynie nieuczciwej części klauzuli umownej i jednoczesnego pozostawienia w mocy pozostałej, która nie spełnia warunków uznania za abuzywną.

W analizowanej sprawie chodziło o zapis wprowadzający konieczność uzyskania zgody banku na spłatę albo wypłatę przez kredytobiorcę kredytu denominowanego do franka szwajcarskiego z pominięciem nieuczciwych zasad wykonywania przeliczeń. Dotychczas TSUE wskazywał, że o ile nie jest wykluczone usunięcie takiego zapisu przez sąd krajowy co do zasady, to zmiana warunków kredytu nie może powodować po stronie instytucji finansowej uniknięcia konsekwencji nieuczciwego traktowania swoich klientów. Warunkiem w podobnych orzeczeniach było również, aby usuwane postanowienie stanowiło odrębny zapis niezwiązany z innymi klauzulami umownymi.

Trybunał jasno wskazał, że z taką sytuacją nie mamy do czynienia w analizowanym stanie faktycznym i prawnym. Usunięcie zapisu o konieczności uzyskania zgody banku byłoby jednoznaczne z nadaniem uprawnienia kredytobiorcy do spłaty rat z pominięciem tabel kursowych ustalanych przez podmiot. Powodowałoby to zarówno brak sankcji dla instytucji finansowej, jak i zbyt daleką ingerencję w treść warunku umownego, którego zresztą ze względu na istotę i wagę dla stosunku prawnego nie można badać w oderwaniu od pozostałych zapisów.

Tym samym kolejny już raz potwierdzono, że nie można usunąć z umowy kredytu w CHF jedynie zapisu dotyczącego spłaty z uwzględnieniem tabel kursowych, ponieważ umowa nie może być w takim wypadku dalej wykonywana. Co więcej, jeśli część postanowienia jest wadliwa, trzeba usunąć je w całości, bez względu na treść i ewentualną poprawność pozostałej części.

Jedyny wyjątek w tym zakresie dotyczy sytuacji, w której zastosowanie opisanej zasady wywołałoby krzywdę po stronie konsumenta. Chodzi np. o klienta, który spłacił dopiero niewielką część kapitału i pozostaje mu do zwrotu wciąż kilkaset tysięcy złotych. W takiej sytuacji sąd powinien kierować się interesem kredytobiorcy i w razie potrzeby wyjątkowo zastąpić abuzywną klauzulę zgodnym z prawem postanowieniem, o ile oczywiście klient banku nie wyrazi zgody na stwierdzenie nieważności umowy, co w praktyce zdarza się niezwykle rzadko.

Wprowadzenie w miejsce klauzuli abuzywnej ogólnych przepisów prawa krajowego

Rozpatrując niniejszą sprawę, Trybunał musiał zmierzyć się również z kwestią możliwości wprowadzania w miejsce klauzul niedozwolonych w umowach kredytu frankowego przepisów ogólnych prawa krajowego. W tym zakresie orzecznictwo TSUE jest jednak na tyle rozbudowane, że trudno było spodziewać się odmiennego rozstrzygnięcia.

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej jednoznacznie wskazał, że takie rozwiązanie jest niedopuszczalne. W przypadku polskiego porządku prawnego wątpliwość dotyczy wprowadzenia w 2009 roku przepisu, który upoważnia do spłaty każdego świadczenia, które jest wyrażone w walucie obcej, po średnim kursie NBP. Banki stoją na stanowisku, że dzięki takiej furtce każdy kredyt frankowy może być zmodyfikowany tak, aby spłata zobowiązania w CHF odbywała się według ustanowionych we wspomnianym przepisie zasad.

TSUE potwierdził, że przyznanie racji instytucjom finansowym byłoby naruszeniem ratio legis wspomnianego artykułu. Ustawodawca nie miał bowiem w jego przypadku woli uregulowania kwestii kredytów waloryzowanych CHF. Nie ma więc podstaw do wykorzystania go do zastępowania luk powstałych w drodze usunięcia z umowy niedozwolonego postanowienia. Przepis nie wpływa na możliwość ustalenia nieważności takich stosunków prawnych.

Przedawnienie roszczeń z kredytów frankowych

Ostatnim zagadnieniem analizowanym przez TSUE była bardzo aktualna w polskich postępowaniach dotyczących kredytów we franku szwajcarskim kwestia przedawnienia roszczeń konsumenta w związku z takimi umowami. Kluczowa wątpliwość dotyczy zasad ustalenia początku biegu terminu przedawnienia.

Banki twierdzą najczęściej, że jedynym dopuszczalnym momentem rozpoczęcia obliczania przedawnienia jest chwila spełnienia świadczenia przez kredytodawcę (np. wypłata transzy kredytu). Prawnicy specjalizujący się w kredytach frankowych zaznaczają jednak, że termin przedawnienia roszczenia kredytobiorcy nie może rozpocząć biegu przed chwilą, w której konsument dowiedział się, że w umowie znajdują się klauzule abuzywne.

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej we wrześniowym wyroku kolejny już raz potwierdził, że klientom instytucji finansowych należy przyznać szeroką ochronę. Na tej podstawie orzekł, że dopiero w chwili uzyskania wiedzy przez konsumenta o nieuczciwości postanowień umownych można mówić o rozpoczęciu biegu terminu przedawnienia.

Tym samym dla frankowiczów nie ma znaczenia, jak dawno zawarli umowę. Kluczowe jest, kiedy uzyskali wiedzę o abuzywności klauzul wprowadzonych do stosunku prawnego przez bank. Mogło to mieć miejsce np. po przedstawieniu przez radcę prawnego albo adwokata zajmującego się kredytami frankowymi wyników analizy umowy. Najczęściej wskazuje się jednak, że był to moment wysłania do banku wezwania do zapłaty czy data złożenia pozwu, czyli chwila podjęcia decyzji o dochodzeniu swoich praw w związku z nieważnością umowy.

Jakie są skutki wyroku dla frankowiczów?

Wyrok Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej to dla frankowiczów kolejne potwierdzenie, że ich roszczenia są w pełni zasadne. Orzeczenie ogranicza możliwości działania banków i dodatkowo pogarsza ich i tak złą sytuację w procesach frankowych.

Pierwszy raz jasno potwierdzono w sprawie dotyczącej polskiego kredytobiorcy, że w krajowym porządku prawnym nie istnieje przepis, który mógłby być wykorzystany do wypełniania luk powstałych po usunięciu abuzywnych klauzul umownych. Mimo że wyrok został wydany w konkretnej sprawie, może być punktem odniesienia również w przypadku innych frankowiczów.

Związek Banków Polskich wskazuje, że wyrok wpisuje się w dotychczasową linię orzeczniczą Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Również instytucje finansowe nie mają wątpliwości, że szanse na nagły zwrot akcji w sprawach frankowych są obecnie niewielkie.

Argumenty wskazane w uzasadnieniu wrześniowego orzeczenia nasza Kancelaria frankowa od wielu lat wskazuje w przygotowywanych pozwach frankowych. Dzięki temu jesteśmy w stanie uzyskiwać kolejne korzystne rozstrzygnięcia w tego typu sprawach, dając naszym Klientom możliwość uzyskania orzeczenia ustalającego nieważność umowy i prawo żądania zwrotu nienależnie uiszczonych środków.

UDOSTĘPNIJ

Polecane artykuły

Analizę otrzymasz w ciągu 3 dni roboczych!
Skorzystaj z darmowej analizy umowy
Nie jesteś na straconej pozycji. Daj nam zawalczyć o Twoje prawa i pozbyć się rażąco niekorzystnych dla Ciebie elementów umowy kredytowej. Nie musisz dłużej płacić za coś, co jest niezgodne z prawem.
Darmowa analiza umowy